Udostępniam ChatBota Art30a, czyli Szkoleniowe Środowisko Konwersacyjne Modelu Językowego AI (AI-LMTE, AI Language Model Training Environment). ChatBot jest specjalizowany do wypełniania roli „doradcy i specjalisty” w zakresie obowiązków wynikających z art. 30a ustawy Karta Nauczyciela. Czyli można oczekiwać, że będzie w stanie odpowiadać na różne pytania w tym zakresie. Nie można oczekiwać, że będzie się orientował w różnych kwestiach pobocznych, dodatkowych, czy też powiązanych z wynagradzaniem nauczycieli.

ChatBot Art30a jest dostępny pod adresem: https://cutt.ly/art30a

Zasady jego używania są bardzo proste – będzie dość „głupi” w przypadku pytań „nie na temat”, nieprecyzyjnych, wieloznacznych i wielowątkowych; będzie mile zaskakiwał w przypadkach pytań i poleceń precyzyjnych i jednoznacznych. Pytania i polecenia należy pisać w języku polskim lub angielskim. Pytania i polecenia muszą być formułowane poprawnym językiem co do ortografii, interpunkcji, leksyki, składni, stylistyki i typografii. W przypadku uzyskiwania odpowiedzi niezadowalających — pytania można powtarzać, stosownie je modyfikując. Dość rygorystycznie obchodzi się z niewłaściwą pisownią. Bywa, że się „zamyśli” w trakcie udzielania odpowiedzi i zgubi wątek, czyli nie dokończy odpowiedzi. Wielu kwestii silnie zmatematyzowanych jeszcze nie rozumie.
Został tymczasem „nakarmiony” znacząco wiedzą zaczerpniętą z serwisu art30a.ucoz.pl – może udzielać odpowiedzi w tonie sarkastycznym; może ironizować; może „koloryzować” w przypadku relacjonowania działań MEiN; „nie pamięta” zdarzeń sprzed roku 2019. Jest na razie bardziej „narzędziem rozrywki” niż właściwych dociekań.

ChatBot ma obecnie charakter eksperymentalny. Będzie się rozwijał skutkiem zadawanych mu pytań. Nie wiem, w którą stronę potoczy się jego rozwój, czyli nie wiem dziś, czy będę go za jakiś krótki czas dalej „utrzymywał”. Taki eksperyment – czyli Państwa reakcje i uwagi będę bezcenne.

Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani zbudowaniem takich ChatBotów, to jestem do Państwa dyspozycji.

Bardzo intensywnie się dokształcam (bardziej niż dotąd). Korzystam już tylko ze szkoleń i kursów (będących w większości odpowiednikami naszych studiów podyplomowych) udostępnianych w najlepszych światowych międzynarodowych środowiskach kształcenia online. Mam trzy spostrzeżenia: (1) dość dynamicznie stają się te środowiska kształcenia zdecydowanie doskonalsze od tradycyjnych; (2) nie znajduję w tych zasobach ani jednej polskiej instytucji lub uczelni; (3) nasze tradycyjne pojmowanie znaczenia słów „studia podyplomowe” staje się archaiczne.

Wiem, gdzie jestem dziś, wiem, gdzie będę za miesiąc. Chyba nie umiem sobie wyobrazić zbyt precyzyjnie, co będzie za jakieś 100 dni. Oczywiście troszkę tu przesadzam, bo chcę być plastyczny i chcę dalej opisać pewien nowy trend, do którego wykorzystywania chcę bardzo mocno Państwa zachęcić. Ja, co prawda, jestem na początku – bo to wszystko jest na razie „na początku”.
Jestem już w stanie przygotować na przykład tematycznego ChatBota w standardzie AI-LMTE (czyli AI Language Model Training Environment, czyli w standardzie Szkoleniowego Środowiska Konwersacyjnego Modelu Językowego AI), który będzie specjalizowany na wypełnianie na przykład dynamicznej roli znaczenia zwrotu „materiały tematyczne” w dopasowaniu do zakresu danego zagadnienia lub danej dziedziny. Już kilka takich Botów uruchomiłem – przykładowy ostatni (także związany z dość wąskim zagadnieniem; z tego jestem na razie najbardziej zadowolony) jest dostępny pod adresem https://cutt.ly/dpia. Pracuję nad ChatBotem dotyczącym eDoręczeń (i eIDAS) i ChatBotem dotyczącym dostępu do informacji publicznej (na podstawie dostępnego orzecznictwa). ChatBot DPIA związany jest z tematyką dotyczącą „Analizy ryzyka i oceny skutków w ochronie danych osobowych”, czyli działa „poprawnie” w ramach tylko tej tematyki (ma wiele konfigurowalnych cech: na przykład może wygasać stopniowo po miesiącu; może być w stanie podawać źródła; może udostępniać historie konwersacji innych użytkowników; można analizować zasięgi, wykorzystanie i wiele innych statystyk itp.).

Mogę dla Państwa przygotować takiego przykładowego ChatBota (przedyskutujemy wstępnie ewentualne warunki).

Potrzebuję wtedy wstępnego wskazania zakresu tematycznego. W reakcji napiszę, czego będę potrzebował dalej – na wielu rzeczach po prostu się nie znam. Cały proces może się zakończyć z mojej perspektywy w trzy dni. Mam to bardzo mocno zalgorytmizowane. Poza Botem powstaje wiele przydatnych zasobów w takim procesie. Najpierw uruchamiam model budowania osobowości specjalisty (eksperta) w danym zakresie tematycznym. Ten model definiuje i uruchamia model budowania propozycji zakresu tematycznego, budowania zasobów danych treningowych oraz oceny stosu informacyjnego i model kilkunastu ocen standardowych; od analizy SWOT zaczynając; potem następuje definiowanie i „karmienie” modelu docelowego Bota; może się zdarzyć, że na poziomie modelu ocen trzeba będzie wrócić do początku – bo na przykład źle zrozumiem Państwa propozycję.

Wstępnie, po ustaleniu określonych warunków, mogę przygotować zasób do 5000 tensorów (czyli jednostek „pojmowania(?)” – nie wiem, jak to po naszemu krótko wyjaśnić; chodzi o to, że można przyjąć, że strona A4 wypełniona pewnym normalnym tekstem zawiera średnio 5(?) wątków (coś blisko związane także z akapitami); choć „tensor” nie jest w żaden sposób równoważny ani wątkowi, ani akapitowi). Czyli początkowy stos danych treningowych może być równoważnikiem na przykład około 1000 stron lub około 200 standardowych blogów informacyjnych. Co prawda nie da się wykorzystać skutecznie całej przestrzeni (5000) – trzeba zostawić przestrzeń użytkową (pytania i polecenia użytkowników kształtują i „rozkręcają” Bota). Tu stosuję na razie zasadę złotej proporcji – 68% dla stosu treningowego i 32% dla użytkowników. Po wyczerpaniu przestrzeni można albo wykupić większą przestrzeń lub sparametryzować wygasanie historii pytań, poleceń i odpowiedzi. Jest w tym jeszcze wiele innych zawiłości – tu tylko chciałem wstępnie napisać „o co w tym chodzi”. To jest na razie coś bardzo nowego.

Warto spróbować.

Może się to nie tylko Państwu spodobać – to jest kierunek na najbliższą przyszłość; „narzędziownia” jutro będzie pewnie zupełnie inna niż dziś, ale idea rozkwitnie. Jestem tego nad wyraz pewien.

Krzysztof Sługocki, 19.09.2023