Otrzymuję powtarzające się pytania w uśrednieniu brzmiące tak: „Co się dzieje w przedmiocie zmian ustawy Karta Nauczyciela i ewentualnej likwidacji średnich płac?”.
Myślę, że najlepszą (bo powszechnie dostępną dla wszystkich) ilustracją obecnego stanu rzeczy jest interpelacja poselska nr 19414 do ministra edukacji narodowej w sprawie planowanej nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela (z 03 lutego).
Interpelację można streścić do następujących jej fragmentów:
„[…]
Według doniesień medialnych […] ministerstwo pracuje nad zmianami w ustawie […] Karta Nauczyciela […], których przedmiotem ma być likwidacja średnich płac oraz niektórych dodatków, które przysługują nauczycielom (zob. A. Radwan, "Kolejny minister powalczy z kartą. Jak mogą się zmienić zarobki nauczycieli?", Dziennik Gazeta Prawna, dostęp dnia 1 lutego 2021 roku - tu komentarz).
[…] proszę o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jakie są założenia przedmiotowej nowelizacji Karty Nauczyciela?
2. W jakiej fazie są prace nad nowelizacją Karty Nauczyciela?
[…]”
Odpowiedź ministerstwa (z 22 lutego) można streścić do następujących jej fragmentów:
„[…]
Z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju prace […] zostały czasowo zawieszone. Mając jednakże na uwadze potrzebę prowadzenia dalszych prac nad zmianami przepisów prawa, kontynuacja prac nad nowymi rozwiązaniami w przedmiotowym zakresie wpisana została do planu prac ministerstwa na 2021 r.
Przedstawienie propozycji systemowej zmiany w zakresie pragmatyki zawodowej nauczycieli możliwe będzie dopiero po przeanalizowaniu […] wszystkich kwestii wymagających zmiany.
[…]”
Przedstawione wyżej streszczenia można streścić do następującego komunikatu:
Pytanie do MEiN: „To jak tam, robicie coś z tą Karta Nauczyciela i ze średnimi płacami?”
Odpowiedź MEiN: „No…, nie”.
Krzysztof Sługocki, 11.03.2020 |