"Czy „trzynastkę” wypłaconą nauczycielowi, który już nie pracuje, należy ująć w sprawozdaniu z wysokości średnich wynagrodzeń?"
Skoro pojawiają się teraz i powtarzają takie pytania, to albo to znaczy, że gdzieś w Polsce ktoś komuś robi z tego problem w odniesieniu do przeprowadzania analiz wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli za lata minione, albo w odróżnieniu od lat minionych znacząco większa liczba zobowiązanych nie zamierza czekać z analizą wydatków do grudnia, lecz już na bieżąco i w regularnych okresach dokonuje analizy – a jest to w roku 2021 bardzo pożądana postawa.
Niezależnie od źródła problemu, odpowiedź brzmi: „tak” – i będzie to odpowiedź równie słaba jak „nie” bez właściwego poniższego wytłumaczenia (choć wytłumaczenia z właściwą tu i pożądaną dawką sarkazmu).
Spostrzeżenie (1) – realizacja obowiązków wynikających z art. 30a ustawy Karta Nauczyciela dotyczy analizy wydatków na wynagrodzenia nauczycieli; nie dotyczy analizy wynagrodzeń nauczycieli; definicję wynagrodzenia nauczyciela stanowi treść art. 30 ust. 1 ustawy Karta Nauczyciela; definicję wydatków poniesionych na wynagrodzenia zawarto w pkt 4 „Objaśnień” będących częścią Załącznika nr 2 (WZÓR – Sprawozdanie z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli […]) do rozporządzenia w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […]; to są dwie różne definicje – czyli to są dwa różne pojęcia (mimo „różnych zaklęć różnych czarowników czytania prawa” i mimo nawet tego, że ten pkt 4 jest sporządzony w niezgodności z zasadami techniki prawodawczej, i mimo także i tego, że słowo „wzór” jest napisane „wielkimi” literami – widać jest to chyba jakiś święty WZÓR).
Spostrzeżenie (2) – należy zacząć od pytania – czy „trzynastka” jest składnikiem wydatków ponoszonych na wynagrodzenia? Wskazany wyżej „pkt 4” (definicja wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli) zawiera kryteria (w katalogu zamkniętym) rozstrzygania odpowiedzi na zadane pytanie: „Są to wyłącznie wydatki poniesione w roku podlegającym analizie z budżetu jednostki samorządu terytorialnego na wynagrodzenia w składnikach wskazanych w art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela, bez pochodnych ponoszonych przez pracodawcę.”
Kryterium pierwsze: czy wydatek został „poniesiony w roku podlegającym analizie”? Niech tu chodzi o rok 2021, czyli „trzynastka” została wypłacona w roku 2021 za rok 2020. Chodzi zatem o analizę wydatków w roku 2021. Tak, „trzynastka” została wypłacona w roku 2021. Pierwsze kryterium rozstrzygania zatem jest spełnione.
Kryterium drugie: czy ta „trzynastka” jest „z budżetu jednostki samorządu terytorialnego”? Tak, drugie kryterium jest spełnione.
Kryterium trzecie: czy – i tu jest pewien stary już problemik, bo chyba przekracza granice stylistyczne treść bezpośrednio cytowana - „czy trzynastka jest poniesiona na wynagrodzenia w składnikach wskazanych w art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela?” – do częstego braku właściwego stylu (dla chęci i potrzeby zrozumienia) po stronie rozporządzeniodawcy można już było dawno temu przywyknąć… - chodzi tu o odkrywcze w swej naturze pytanie: „czy trzynastka zawiera się w składnikach wskazanych w art. 30 ust. 1?”.
Konieczna dygresja – kwestią pozostającą bez rozstrzygnięcia do dziś jest pytanie, czy chodzi tu o składniki art. 30 ust. 1 jako całości brzmienia tego przepisu, czy może raczej o składniki wynagrodzenia nauczyciela wskazywane w części art. 30 ust. 1 – wielu stara się tłumaczyć, że chodzi tu o to drugie, choć przecież jest napisane inaczej; obowiązuje jednak ciągle bardziej zasada dumania „co poeta miał na myśli” niż umiejętność przeczytania tego, co jest napisane i zmian w tym zakresie na horyzoncie pojmowania tworzenia prawa nie widać.
Zatem w zgodzie z obowiązującym poetyckim kanonem: czy „trzynastka” mieści się w składnikach wynagrodzenia nauczyciela zdefiniowanych w art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela? Tak, bo jest tam „taki klasyczny dla naszego prawa worek bez dna” – „i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy”. Co prawda „dodatkowe wynagrodzenie roczne”, czyli owa „trzynastka” nie jest w ustawie o dodatkowym wynagrodzeniu rocznym określana mianem „świadczenia wynikającego ze stosunku pracy” lub mianem „innego świadczenia wynikające ze stosunku pracy” (a ustawa ta jest najwłaściwszym miejscem do takiego dodatkowego na przykład określania tejże „trzynastki”), ale przyjmuje się powszechnie, że „trzynastka” jest jednak w tym przypadku „innym świadczeniem wynikającym ze stosunku pracy” – dlaczego? Bo tak, bo się tak powszechnie przyjmuje i już – bo przecież nie otrzyma nauczyciel w roku 2021 „trzynastki” jako „świadczenia wynikającego ze stosunku pracy”, jeśli nie świadczył pracy w roku 2020… Ciekawostką niech będzie to, że z „jakiegoś” powodu nie wszystkie świadczenia wynikające z tego, że nauczyciel świadczył lub świadczy pracę, mogą być nazywane „świadczeniami wynikającymi ze stosunku pracy” (choćby tym "innym") i dość uznaniowo i arbitralnie się o tym postanawia (prawie niemal, co komu pasuje)…
Czyli – kryterium trzecie także jest spełnione.
Jest jeszcze kryterium czwarte, które także jest spełnione – „trzynastka” nie jest „pochodną ponoszoną przez pracodawcę”.
I innych kryteriów nie ma - i to jest najważniejsze zdanie w tym tekście!
Istotnie wszystkie cztery wskazane wyżej kryteria muszą być spełnione jednocześnie (a dlaczego wszystkie cztery, a nie tylko dwa na przykład – a bo jest tam taki magiczny zwrot „wyłącznie”…?), aby móc w tym przypadku „trzynastkę” określać jako składnik wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczyciela.
To skoro tak, to czy jeżeli „trzynastkę” otrzymał nauczyciel (no, może już nawet nie jest nauczycielem), który nie jest już – tu w roku 2021 – w stanie zatrudnienia, to czy taka „trzynastka” będzie kwalifikowana jako składnik wydatków ponoszonych na wynagrodzenia?
Po pierwsze – nic się tu nie zmieniło w kwalifikacji owej „trzynastki” jako składnika wydatku ponoszonego na wynagrodzenie nauczyciela (nawet jeżeli właściwy tu człowiek nie tylko nie jest już w stanie zatrudnienia, także w przypadku kiedy już nie jest nauczycielem) - …bo w katalogu zamkniętym właściwych tu kryteriów rozstrzygania nie ma na to jakiegoś stosownego kryterium.
Po drugie – żeby więc takiej „trzynastki” nie ujmować w analizie wydatków, to musi zaistnieć przepis z mocy brzmienia którego, da się wyprowadzić takie twierdzenie – no, choćby może nawet cień takiego przepisu. Nie ma nawet cienia takiego przepisu.
Owszem – w art. 30a ust. 3 stanowi się, że „Kwota różnicy, o której mowa w ust. 2, jest dzielona między nauczycieli zatrudnionych i pobierających wynagrodzenie w roku, dla którego ustalono kwotę różnicy […] i wypłacana w terminie do dnia 31 stycznia roku kalendarzowego następującego po roku, dla którego wyliczono kwotę różnicy, w formie jednorazowego dodatku uzupełniającego ustalanego proporcjonalnie do okresu zatrudnienia oraz osobistej stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela […]”. Czyli nauczyciel, były nauczyciel w roku 2021 otrzymał „trzynastkę” za rok 2020, ale w roku 2021 nie jest już w stanie zatrudnienia i nie jest z nim związana w roku 2021 żadna osobista stawka wynagrodzenia zasadniczego. Czyli „ustalanie” (po polsku się mówi „obliczanie” lub „wyliczanie” – w „ustalaniu” czegoś jest bliżej do „zgadywania” niż liczenia) jednorazowego dodatku uzupełniającego „proporcjonalnie do okresu zatrudnienia oraz osobistej stawki wynagrodzenia zasadniczego” będzie „ustalaniem” w proporcji do „0”, czyli jednorazowy dodatek uzupełniający będzie równy „0”. Chodzi tu jednak o to, że zasada wskazana w art. 30a ust. 3 nie stanowi w żaden sposób o kwalifikacji rozpatrywanej tu „trzynastki” jako wydatku poniesionego na wynagrodzenia.
Czy „trzynastkę” wypłaconą nauczycielowi, który już nie pracuje, należy ująć w sprawozdaniu z wysokości średnich wynagrodzeń?
Tak.
Krzysztof Sługocki, 15.03.2021 |