Podkomisja stała do spraw jakości kształcenia i wychowania (27.08.2020, 15:03-17:11); dyskusja na temat stanu przygotowania szkół do nowego roku szkolnego 2020/2021, w szczególności w zakresie przygotowania szkół do realizacji swoich zadań w czasie epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 i wywołanej nim choroby COVID-19; wiceminister edukacji Marzena Machałek odpowiadała na pytania (zapis transmisji). Pojawia się także w ramach posiedzenia tej podkomisji temat art. 30a. A dzięki „występom” „reprezentantów” samorządowców bez wątpienia wzmacnia ten art. 30a swoje pozycje i uzasadnienie dalszego trwania – lub pisząc prościej im więcej głupich twierdzeń będzie się nagłaśniać o art. 30a tym bardziej będzie ów trwał, lub jeszcze inaczej – to, że ów ciągle trwa jest konsekwencją w znacznej mierze głupich twierdzeń. I jest to, jak ostatnio zrozumiałem – mogę tu sobie pozwolić na szczerość – dla kogoś takiego jak ja… nawet „interesujące”.
„Czy jest szansa, by ze względu na epidemię zawiesić w tym roku dodatek uzupełniający dla nauczycieli?” – z takim pytaniem zwrócili się do resortu edukacji samorządowcy. Anna Grygierek, burmistrz Strumienia i współprzewodnicząca zespołu ds. edukacji Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, poprosiła MEN o informację o możliwościach wprowadzenia zmian w zakresie brzmienia art. 30a Karty nauczyciela lub zawieszenie jego stosowania w roku 2021.
Żeby poczuć i pojąć – napiszę delikatnie i bez intencji urazy kogokolwiek – poziom niestosowności i nietaktu oraz niezrozumienia i deprecjacji nauczycieli (o zasadach stosowania prawa nie wspominając) – użyję lekkiej li tylko, ale w tym przypadku uzasadnionej i sympatycznej przesady i proponuję następnym razem zwrócić się z pytaniem: „Czy jest szansa, by ze względu na epidemię zawiesić w roku 2021 trzynastki dla nauczycieli?”; lub jeszcze lepsze pytanie: „Czy jest szansa, by ze względu na epidemię zawiesić w roku 2021 trzynastki dla sfery budżetowej?”.
Trochę Głupie – prawda? No, nie ma szansy, „by ze względu na epidemię zawiesić w tym roku dodatek uzupełniający dla nauczycieli”!
Pani Machałek w odpowiedzi wskazała po swojemu dlaczego „nie ma szansy, by ze względu na epidemię zawiesić w tym roku dodatek uzupełniający dla nauczycieli” (więcej w transmisji; skrót odpowiedzi pani Machałek https://samorzad.pap.pl/kategoria/aktualnosci/samorzadowcy-pytaja-o-zawieszenie-dodatku-dla-nauczycieli).
Raczyła także pani Machałek powiedzieć: „Otwieranie Karty Nauczyciela i zmiany w sposobie wynagradzania, awansie zawodowym i różnych innych związanych aspektach muszą być zawsze robione systemowo. To nie znaczy, że my nie rozumiemy minusów tego dodatku uzupełniającego, który jest chwilami niesprawiedliwy […]. Mamy świadomość, że ten dodatek nie zawsze spełnia swoją rolę, ale w zamyśle był dodatkiem […], żeby uporządkować kształtowanie pensji ze względu na szczeble awans zawodowego […]. Jeśli będziemy pracować, a na pewno będziemy pracować nad zmianami w wynagradzaniu nauczycieli i w awansie zawodowym, trzeba poważnie do kwestii dodatku uzupełniającego podejść” […]. Być może będą inne mądrzejsze mechanizmy”. Czy takiego sposobu gmatwania gdzieś się naucza?
Szczególnie mocno podziałało na moją wyobraźnię to ostatnie zdanie: „będą inne mądrzejsze mechanizmy” (pomijam zwrot „być może”, bo znane mi są założenia do tych „innych mądrzejszych mechanizmów”).
Z pewną potrzebną, dosadną i konieczną tu przesadą całe to kolejne gadanie o art. 30a można porównać do gadania następującego:
— Czy jest szansa, by ze względu na epidemię przemalować w tym roku błękit nieba na zielony?
— Otwieranie problemu błękitu nieba i zmiany jego barwy i różnych innych tego aspektów muszą być zawsze robione systemowo. To nie znaczy, że my nie rozumiemy minusów tego błękitu, który jest chwilami niesprawiedliwy. Mamy świadomość, że ten błękit nie zawsze spełnia swoją rolę, ale w zamyśle był taką barwą, żeby uporządkować sprawy pod błękitem. Jeśli będziemy pracować, a na pewno będziemy pracować nad zmianami barwy nieba, bo trzeba poważnie do tej kwestii podejść, to być może będą inne mądrzejsze mechanizmy zmiany barwy nieba niż tylko na zielony.
Najwartościowsze z tego tekstu, czyli z tego, co w czasie wzmiankowanego posiedzenia mówiono o art. 30a, jest to, co jest na początku (reszta to kabaret). Wiedza o tym, że oznaczenie SARS-CoV-2 dotyczy epidemii koronawirusa, a COVID-19 wywołanej nim choroby.
Krzysztof Sługocki, 28.08.2020 |