Jakiś czas temu w poczytnym serwisie eporadnia.infor.pl opublikowano treść zatytułowaną: „Jak obliczyć strukturę zatrudnienia nauczycieli na przełomie roku?” w reakcji na pytanie: „Jak obliczyć strukturę zatrudnienia na przełomie roku: zwolnienie L-4 (zasiłek chorobowy) za grudzień 2020 rok wypłacone w 2021 roku? Czy za grudzień należy skorygować etat nauczyciela o dni przebywania na zasiłku chorobowym, czy przyjąć etat wynikający z umowy o pracę?”
W konkluzji wyjaśnienia padło zdanie: „Zatem za grudzień należy skorygować etat nauczyciela proporcjonalnie o dni przebywania na zasiłku chorobowym”.
Nie…
Żaden przepis nie stanowi o „korygowaniu etatu”. Struktura zatrudnienia w danym miesiącu jest wynikiem iloczynu wymiaru etatu w danym miesiącu i „okresu bycia w stanie zatrudnienia” w tym samym miesiącu (choć pojęcia „okresu bycia w stanie zatrudnienia” należy bardziej się domyślać niż znajdować jego definicję i kojarzyć z „okresem nieprowadzenia zajęć”); gdzie ów „okres bycia w stanie zatrudnienia” należy postrzegać w rozumieniu § 3 ust. 6, 7 i 8 rozporządzenia w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […] (może jednak lepiej rzecz nazywać "korygowaniem etatu"?).
W pytaniu zatem chodziło o to: „Jak obliczyć strukturę zatrudnienia w grudniu: zwolnienie L-4 (zasiłek chorobowy) za grudzień 2020 rok wypłacone w 2021 roku? Czy za grudzień należy policzyć strukturę zatrudnienia nauczyciela z uwzględnieniem dni przebywania na zasiłku chorobowym?”
W konkluzji wyjaśnienia powinno zaistnieć zdanie: „Zatem za grudzień należy policzyć strukturę zatrudnienia z uwzględnieniem dni przebywania na zasiłku chorobowym”. Czyli „na jedno” wyszło, przy założeniu, że Pytający i Odpowiadający się rozumieją, mimo nie pozostawania w precyzyjnej zgodności z przepisami prawa.
Oraz brakło zdania: „…a skutek finansowy grudniowego okresu nieprowadzenia zajęć – uwzględnić w analizie wydatków za rok 2021 (czyli w zgodności z dowodami)…”.
Za ciekawe proszę jednak uznać to, Osoba pytająca, chcąc dociec odpowiedzi, posługuje się określeniami odbiegającymi od przepisów prawa; to samo czyni Osoba odpowiadająca (infor.pl). Obie osoby jednocześnie jeszcze wiedzą, o co im chodzi. A teraz proszę sobie wyobrazić poziom tworzenia prawa (to w kontekście zapowiedzianych zmian w Karcie Nauczyciela w odniesieniu do art. 30a i 30b), gdzie „Zapowiadacze” zmian (i ich „Wielbiciele”) nie tylko posługują się określeniami odbiegającymi od przepisów prawa i nie wiedzą (choć udają, że wiedzą – co jest widoczne w sposób skrajny), o co chodzi, ale czują się prawi i władni zmieniać to prawo i zmienią to prawo. Ciekawość – czy Pytający i Odpowiadający będą się jeszcze potem dalej rozumieć po tych zmianach, czy też już zaczną jedynie także udawać?
Krzysztof Sługocki, 02.01.2021 |