Korzystanie z modelu formularza za rok 2018 w roku 2019 prowadzi do błędów. Potrzebny jest formularz adekwatny do warunków obliczeniowych roku 2019. Istotą tych warunków jest to, że w roku 2019 jest jeden okres obowiązywania jednej kwoty bazowej, ale są dwa okresy obowiązywania dwóch średnich wynagrodzeń (odpowiednio za 8 i 4 miesiące). Czyli żeby realizacja obowiązków wynikających z art. 30a miała jako taki sens, to w roku 2019 trzeba będzie liczyć inaczej (?).
Zagadnienia poruszane tu niżej nie należą do najłatwiejszych – będą jednak czytelne dla „weteranów” obowiązków związanych z art. 30a. Nie pastwię się tu nad MEN (szkoda amunicji). Udostępniam potrzebne narzędzia.
Wiele organów prowadzących dokonuje wstępnych analiz wydatków na wynagrodzenia nauczycieli. Końcowym aktem tych analiz jest wyliczenie dla każdej grupy awansu zawodowego kwoty różnicy pomiędzy wydatkami poniesionymi na wynagrodzenia a sumą iloczynów średniorocznej liczby etatów i średnich wynagrodzeń, o których mowa w art. 30 ust. 3 Karty Nauczyciela. Zobrazowaniem tych wyliczeń jest wykorzystywanie arkusza sprawozdania – tymczasem zgodnego ze wzorcem z roku 2018 (wzorca arkusza sprawozdania na rok 2019 nie ma; brak jakichkolwiek informacji choćby o pracach nad koniecznym projektem zmieniającym rozporządzenie w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […]; nie wiadomo, czy po właściwej stronie jest właściwa świadomość koniecznej tu zmiany.
Problem polega tu na tym, że wykorzystywanie formularza sprawozdania z roku 2018 (w połączeniu z metodologią liczenia definiowaną w obecnym stanie wynikającym z aktualnej treści rozporządzenia w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […] prowadzi do znaczących błędów – a wiele choćby mi znanych organów prowadzących dokonuje już analiz za sześć, siedem lub nawet osiem miesięcy.
Na przykład niech analiza dotyczy skromnej grupy 25 nauczycieli stażystów za osiem miesięcy. Struktura zatrudnienia policzona za kolejne miesiące – od stycznia do sierpnia wynosi odpowiednio: 10,07; 9,94; 10,56; 6,91; 10,53; 10,11; 3,53; 3,53. Średnioroczna struktura zatrudnienia policzona za 8 miesięcy wynosi tu zatem 8,15; a policzona za 12 miesięcy wynosi 5,44.
Niech suma wydatków poniesionych za te 8 miesięcy na wynagrodzenia wynosi 209 890,67 zł.
„Suma iloczynów średniorocznej liczby etatów i średnich wynagrodzeń, o których mowa w art. 30 ust. 3 Karty Nauczyciela, ustalanych dla okresów obowiązywania poszczególnych kwot bazowych” (cyt. z formularza sprawozdania z roku 2018; kol. 8) policzona w zgodności ze stanem prawnym wynikającym z treści rozporządzenia w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […]:
kol. 8 = n x (kol. 4 x kol. 6) + (12-n) x (kol. 5 x kol. 7)
gdzie:
n – oznacza liczbę miesięcy obowiązywania w roku podlegającym analizie kwoty bazowej B1 (w roku 2019 – 12);
12-n – oznacza liczbę miesięcy obowiązywania w roku podlegającym analizie kwoty bazowej B2 (w roku 2019 – 0);
[kol. 4] – średnie wynagrodzenie (w roku 2019 dla stażystów 3 045,21 zł) w okresie 12 miesięcy obowiązywania kwoty bazowej 3 045,21 zł;
[kol. 6] – średnioroczna struktura zatrudnienia policzona za 12 miesięcy (tu wynosi 5,44);
[kol. 5] i [kol. 7] tu w roku 2019 są równe 0.
Czyli [kol. 8] = 12 x 3045,21 x 5,44 = 198 791,31 zł
…i Ok, ale…
…nie da się racjonalnie skorzystać z formularza sprawozdania z roku 2018 (w połączeniu z metodologią liczenia definiowaną w obecnym stanie wynikającym z aktualnej treści rozporządzenia w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania […]) w kolejnych 4 miesiącach (za kolejne 4 miesiące).
Istotą problemu jest to, że w roku 2019 jest jeden okres obowiązywania jednej kwoty bazowej, ale nowy wynalazek polega tu na dwóch okresach obowiązywania dwóch średnich wynagrodzeń (odpowiednio za 8 i 4 miesiące) i nakłada się na to jeszcze znana obowiązująca tu następująca treść: „Wszystkie dane oraz wyniki obliczeń powinny być wpisane z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku. Obliczenia powinny zostać wykonane na danych z taką samą dokładnością.”. Czyli żeby realizacja obowiązków wynikających z art. 30a miała jako taki sens, to w roku 2019 trzeba będzie nie liczyć…
„średniorocznej liczby etatów ustalanej dla okresów obowiązywania poszczególnych kwot bazowych” i „sumy iloczynów średniorocznej liczby etatów i średnich wynagrodzeń, o których mowa w art. 30 ust. 3 Karty Nauczyciela, ustalonych dla okresów obowiązywania poszczególnych kwot bazowych”, lecz liczyć trzeba będzie:
średnioroczną liczbę etatów ustalaną dla okresów obowiązywania poszczególnych kwot średniego wynagrodzenia i sumę iloczynów średniorocznej liczby etatów i średnich wynagrodzeń w okresach obowiązywania średnich wynagrodzeń!
Wtedy we wskazywanym wyżej przykładzie (po 8 miesiącach):
kol. 8 = 8 x kol. 4 x kol. 6 + 4 x kol. 5 x kol. 7
Czyli [kol. 8] = 8 x 3045,21 x 8,15 = 198 547,69 zł.
Czyli ujawnia się tu dość istotna (tu tylko 25 stażystów) – różnica w liczeniu „różnicy” (widziałem ostatnio przykład, w którym w przypadku około 300 nauczycieli dyplomowanych różnica w liczeniu „różnicy” sięgnęła niemal 4 tysięcy zł). Oczywiście nie będzie różnicy w liczeniu „różnicy”, gdyby strukturę zatrudnienia liczyć na przykład z dokładnością do 8 (ośmiu) miejsc po przecinku – ale w tę stronę to nie pójdzie…
Nie mam pewności, czy [kol. 6 i 7] zyska w sprawozdaniu za rok 2019 nazwę „średnioroczna liczba etatów ustalana dla okresów obowiązywania poszczególnych kwot średniego wynagrodzenia” a [kol. 8] – „suma iloczynów średniorocznej liczby etatów i średnich wynagrodzeń w okresach obowiązywania średnich wynagrodzeń”. Dokonałem analizy różnych możliwości (jakie obecnie wynikają z poplątanej plątaniny obecnego stanu prawnego – a jest tu kilka różnych rozwiązań). W mojej ocenie będzie to musiało pójść (tu jest najmniejsze ryzyko zaistnienia kolejnych problemów) w stronę wskazaną wyżej.
Z perspektywy praktyki to chodzi tu o to, że właściwa analiza (w znaczeniu metodologii liczenia) jest możliwa dopiero po zajęciu stanowiska po stronie MEN – co do arkusza sprawozdania. Sądzę jednak, że na MEN to nie ma co tu tymczasem liczyć. Wiele organów prowadzących dokonuje już analiz (wydaje się to być obecnie konieczne). Czyli jest potrzebne najbardziej prawdopodobne rozwiązanie.
Stąd propozycja skorzystania z najbardziej prawdopodobnego formularza sprawozdania na (za) rok 2019. Formularz jest dostępny pod adresem: https://egocki.pl/art30a/UmLic2019/sprawozdanie-art30a_2019.xlsx
Oczywiście Analizator (jako główne narzędzie proponowanej tu Aplikacji wspomagania dokonania analizy) w najnowszej wersji (https://egocki.pl/art30a/UmLic2019/Analizator2019_w0722.xlsm) dokonuje analizy w zgodności z powyższymi wskazaniami i ma taką konstrukcję, że jeżeli powyższe wskazania nie będą trafione, to da się go podporządkować szybko pod inny model obliczeniowy (bez potrzeby ponownego gromadzenia danych).
W analizie wydatków na wynagrodzenia nauczycieli rok 2019 będzie najbardziej „poczochrany”.
Krzysztof Sługocki, 22.07.2019 |