W minionych latach zwykle bywało tak, że w okresie od października do grudnia były organizowane szkolenia z zakresu obowiązków wynikających z art. 30a ustawy Karta Nauczyciela. Uczestnicy szkoleń w ramach udziału w szkoleniu (w ramach faktury za szkolenie) nabywali jednocześnie licencję dotyczącą użytkowania w pełni funkcjonalnej aplikacji wspomagania przeprowadzania analizy wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczycieli.
Otrzymuję ostatnio niemal codziennie pytania dotyczące tego, jak będzie w tym roku?
Szkolenia z zakresu analizy wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczycieli są w tym roku dostępne bezpłatnie. Są to szkolenia zarejestrowane, będące jednocześnie kompilacją celowych szkoleń studyjnych z tymi, które już się odbyły z udziałem Uczestników (chodzi o liczne ciekawe pytania i odpowiedzi). Można z tych szkoleń dowolnie korzystać (łącznie z rozpowszechnianiem) – więcej: https://sites.egocki.pl/online/art30a. Często w pytaniu o szkolenia chodzi właśnie o to, że w minionych latach w ramach udziału w płatnych szkoleniach nabywano licencję na używanie aplikacji wspomagania przeprowadzania analizy. Teraz jest taniej i prościej – aplikację (licencję) można po prostu nabyć, korzystając z http://art30a.ucoz.pl/index/formularz_zamowienia_aplikacji/0-20 (lub http://art30a.ucoz.pl/ funkcja [Zamówienie Aplikacji]), a ze szkoleń lub ich wybranych fragmentów proszę korzystać dowolnie wedle ewentualnych potrzeb niezależnie od nabycia aplikacji.
Niektóre pytania dotyczą tego, „co będzie na fakturze”?
Obecnie niezależnie od trybu pozyskania Aplikacji Analiza2021 – aplikacji wspomagania przeprowadzania analizy wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczycieli (dalej Aplikacja) – a może to być tryb związany z zawarciem umowy licencyjnej lub tryb bez zawierania takiej umowy (przy akceptacji postanowień zawartych w Licencji i ten prostszy tryb jest zdecydowanie zalecany) – pole na fakturze dotyczące nazwy towaru/usługi zawiera następującą treść: „Udzielenie licencji na użytkowanie Aplikacji wspomagania dokonania analizy wydatków na wynagrodzenia nauczycieli w zgodności z art. 30a ustawy Karta Nauczyciela”.
Treść Licencji pozostaje dostępna pod adresem: http://egocki.pl/art30a/LicencjaSiZ.pdf
Ewentualnie potrzebne wyjaśnienia (tu w związku z jeszcze innymi ostatnimi pytaniami).
Realizacja ewentualnego zamówienia polega na tym, że po wypełnieniu formularza zamówienia (http://art30a.ucoz.pl/index/formularz_zamowienia_aplikacji/0-20) i wysłaniu efektu wypełnienia – odpowiednio oprogramowany system po mojej stronie zweryfikuje podane dane oraz w przypadku pozytywnej weryfikacji wygeneruje i prześle na wskazane konta poczty elektronicznej wszystkie potrzebne po Państwa stronie informacje – w szczególności adres do pobrania w pełni funkcjonalnej Aplikacji oraz kod uaktywnienia Licencji (czyli kod udostępnienia wszystkich funkcjonalności Aplikacji)... – zadany margines czasowy realizacji nie przekracza zwykle jednej doby i jest zależny od rezultatu weryfikacji danych podanych w formularzu zamówienia (wynik weryfikacji wymaga czasami aktywności operatora systemu).
W trakcie dokonywania ewentualnego zamówienia oczekuje się, że zostanie wskazany tryb zamówienia związany z zawarciem Umowy Licencyjnej lub tryb bez zawierania takiej umowy – wtedy przy akceptacji w formularzu zamówienia postanowień zawartych w Licencji (ten tryb jest zdecydowanie zalecany). Postanowienia dotyczące użytkowania Aplikacji zawarte w Licencji oraz te wynikające z Umowy Licencyjnej są oczywiście takie same.
Licencja to najprościej pisząc „nabycie prawa do...”, które może być dowolnie wyrażone (w sposób akceptowalny dla licencjodawcy i licencjobiorcy), na przykład poprzez obustronnie akceptowalną dowolnie opublikowaną treść lub w formie dokumentu, w szczególności mieszczącego się w pojęciu „umowa” (na przykład „umowa licencyjna”); gdzie w obu przypadkach można określić warunki korzystania na przykład z produktu firmowego, z oprogramowania, z usługi, znaku handlowego, patentu itd.
Czyli natura rzeczy jest tu taka, że można uznać za całkowicie wystarczające to, że treść licencji pozostaje dostępną w umówiony sposób (tu nazwano to po prostu Licencją, której treść jest dostępna i udostępniana), ale dla wielu „Tradycjonalistów” taka dostępność może nie wydać się wystarczającą, czyli potrzebują „rzecz mieć między palcami” (tu nazwano to Umową Licencyjną).
Czyli zdecydowanie się na Licencję oznacza nabycie prawa do użytkowania Aplikacji (a warunki użytkowania opisane pozostają w udostępnionej treści Licencji); zdecydowanie się na Umowę Licencyjną oznacza to samo + dołączone parę stron „papierologii”, choć ostatnio coraz częściej wystarczy skan lub dokument w formie elektronicznej (adres treści Licencji i Umowy Licencyjnej: https://egocki.pl/art30a/LicencjaSiZ.pdf, https://egocki.pl/art30a/UmowaLicencyjnaT.pdf).
Dlaczego zdecydowanie proponuję tryb „bez umowy…” i staram się unikać "umowy"? Bo to zbytek. Co do zasady, to twórca definiuje warunki użytkowania dzieła, utworu, aplikacji, rozwiązania, programu,... jako właśnie licencjodawca, czyli autor tychże warunków użytkowania, które przyjmują formę "licencji"; licencjobiorca ewentualnie akceptując zaproponowane warunki użytkowania, nabywa prawo do użytkowania (a naturalną rzeczą jest, że to w interesie licencjodawcy jest oferować warunki użytkowania maksymalnie satysfakcjonujące licencjobiorcę); jednym z warunków akceptacji jest w szczególności cena. Umowa — jak nazwa wskazuje — służy głównie temu, że strony „umawiają się” — tu na warunki użytkowania, czyli potencjalnie istnieje możliwość negocjowania tychże warunków, co może prowadzić do stanu zaistnienia sprzeczności lub niedających się spełnić żądań ingerujących w naturę dzieła. Swego rodzaju „wytrychem” staje się w takim przypadku byt „trochę naciągany” – „umowa licencyjna”. O dziwo, ów byt „wytrych” jest w naszym kraju czymś bardziej akceptowalnym (nawet po stronie podmiotów uprawnionych do kontrolowania lub rozstrzygania sporów) niż po prostu naturalna tu „licencja”, choć zaczyna to się powoli zmieniać. Jednym słowem muszę być przygotowany na każdy „wynalazek” i każde oczekiwanie, bo słuszną rzeczą jest twierdzić, że Klient zawsze rację ma i już (o kontrolujących i rozstrzygających spory nie wspominając).
Czy dokonanie zamówienia w trybie „bez umowy...” jest właściwe i wystarczające (w różnych kontekstach)? Obiektywnie i całkowicie – tak – i żadne tu przepisy nie zostaną jakkolwiek naruszone.
Czyli za co będzie faktura? Za „licencję”, czyli za nabycie prawa do użytkowania bytu elektronicznego, jakim jest Aplikacja. W interesie licencjodawcy jest tak przygotować ów byt elektroniczny (zawsze jest dostępny, ale z losowymi ograniczeniami pod adresem: https://egocki.pl/art30a/UmLic2021/Analiza2021T.zip), aby wraz z nabyciem „licencji” zaistniała możliwość po stronie nabywcy korzystania z pełni zaprojektowanych funkcjonalności (nazwano to „kodem uaktywnienia licencji”).
Jeżeli poprzez ten komunikat nie jestem oczekiwanie komunikatywny lub jeżeli potrzebne będą dalej idące wyjaśnienia i informacje, pozostaję do Państwa dyspozycji w szczególności także pod numerem telefonu 501 091 995.
Krzysztof Sługocki, 30.09.2021 |