No pewnie, że tak.
Wytłumaczenie, wyjaśnienie i uzasadnienie owego „tak” najprostsze z możliwych (no tak proste, że aż na czytanie wszystkiego co dalej sugerowane, to i czasu szkoda…): jest już przecież rok 2020 - fakt; wydatki na wynagrodzenia nauczycieli już są ponoszone - fakt; istnieje fundamentalna zasada stosowania prawa – nie działa wstecz (odkrywcze); Ustawa Karta Nauczyciela, Art. 30a ust. 1.: „W terminie do dnia 20 stycznia każdego roku organ prowadzący […] przeprowadza analizę poniesionych w poprzednim roku kalendarzowym wydatków na wynagrodzenia nauczycieli […].”. I po co tu dalej cokolwiek pisać? A może zbyt to jest proste i oczywiste?
Oczywiście, że żyjemy w kraju łamania zasad fundamentalnych (no, przesada – nie tyle łamania, co naginania względem doraźnych politycznych celów). W roku 2020 będziemy świadkami awanturnictwa oznaczonego już hasłem „zlikwidujmy Kartę Nauczyciela”. W roku 2020 art. 30a zostanie „zhakowany” (w dosłownym znaczeniu tego zwrotu) i w zasadzie to już wiadomo, co pozostanie po nim w roku 2021.
Dla wyobrażenia sobie i zrozumienia najbliższych i dalszych wydarzeń odsyłam do dwóch kluczowych tu treści: z 01 października 2019 roku – „Kolejne (słabiutkie) stanowisko w sprawie art. 30a” (http://art30a.ucoz.pl/news/kolejne_slabiutkie_stanowisko_w_sprawie_art_30a/2019-10-01-193) oraz z 13 stycznia 2017 roku (po drobnych poprawkach i uzupełnieniach dziś treść bardziej aktualna niż wtedy) – „Art. 30a - potrzebny i pożyteczny, czy nie...?” (http://art30a.ucoz.pl/publ/zagadnienia_prawne/art_30a_potrzebny_i_pozyteczny_czy_nie/2-1-0-6).
Narzędzia analizy na rok 2020 już są testowane – parę kwestii nie jest jeszcze dostatecznie jasnych...
Krzysztof Sługocki, 04.01.2020 |