„Dodatki pod lupą” (Głos Nauczycielski, GN nr 31-32, 29.07.2020, https://glos.pl/e_artykuly/dodatki-pod-lupa) to artykuł, w którym są komentowane „sprawozdania z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli”, o których się wspomina w „Sprawozdaniu z działalności RIO i wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego w 2019 r.” (Pełny tekst sprawozdania: http://www.rio.gov.pl/html/sprawozdania_rio/2019/sprawozdanie_za_2019_r_www.pdf; skrót: http://www.rio.gov.pl/modules.php?op=modload&name=HTML&file=index&page=spr_sejm_2019).
Celowo użyłem wyżej zwrotu „wspomina” w kontrze do istoty przekazu płynącego z treści zawartej pod tytułem „Dodatki pod lupą”. Zauważam w tej treści przesadę. A stosowanie przesady - jestem o tym przekonany - wpisuje się w istniejący już schemat deprecjonowania znaczenia istnienia art. 30a, czyli w konsekwencji nie będzie to działać w interesie nauczycieli. Napisano w tym artykule w szczególności:
(1) „Błędy przy ustalaniu wysokości dodatków uzupełniających, bezprawne oszczędności na godzinach ponadwymiarowych – to tylko część z nieprawidłowości wykrytych przez Regionalne Izby Obrachunkowe.”
(2) „W 2019 r. Regionalne Izby Obrachunkowe realizowały, na podstawie art. 30a ust. 5 Karty Nauczyciela, obowiązek gromadzenia sprawozdań z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli w 2018 r. […] Izby zweryfikowały pod względem formalnym 2959 sprawozdań przekazanych do izb przez samorządy (wraz z korektami).”
Z (1) wynika narracja dotycząca tego, że RIO stwierdza chyba ogrom błędów i nieprawidłowości? No i że opisuje się tam pewne nawet „bezprawne” czynności („bezprawne oszczędności”).
W art. 30a ust. 5 Karty Nauczyciela nie stanowi się o żadnym (2) „obowiązku gromadzenia sprawozdań”, który to obowiązek mają „Regionalne Izby Obrachunkowe realizować” (Art. 30a ust. 5: „Organ prowadzący szkołę będący jednostką samorządu terytorialnego przedkłada sprawozdanie, o którym mowa w ust. 4, w terminie 7 dni od jego sporządzenia, regionalnej izbie obrachunkowej […].”)! W art. 30b stanowi się o „kontrolowaniu osiągnięcia w poszczególnych jednostkach samorządu terytorialnego wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli, o których mowa w art. 30 ust. 3, z uwzględnieniem art. 30a ust. 3”, oczywiście w konsekwencji istotnie „zgromadzenia” owych sprawozdań skutkiem realizacji obowiązku organów prowadzących, który to obowiązek wynika no właśnie z art. 30a ust. 5. W artykule zacytowano błędny tekst zawarty w sprawozdaniu RIO. Oczywiście to jest drobne spostrzeżenie i jest jedynie drobną plewką bez żadnego znaczenia, ale i jest także charakterystycznym znakiem przekazu, z którego ma wynikać to budowanie specyficznego dla art. 30a napięcia opartego o brak zrozumienia, zwykłe błędy i przesadną narrację. Możliwe, że dotyczący tego samego sprawozdania artykuł z 14 lipca nie zbudował „właściwego napięcia” („Tak niektórzy oszczędzają na nauczycielach”, https://glos.pl/tak-niektorzy-oszczedzaja-na-nauczycielach) – choć tam właśnie zacytowano ze sprawozdania RIO odniesienia do kilku wybranych błędów i nieprawidłowości.
Komu i czemu to podtrzymywanie tego „napięcia” i w taki sposób ma służyć?
- dodatki (art. 30a)…
- pod lupą RIO…
- błędy…
- bezprawne oszczędności na godzinach ponadwymiarowych…
- to tylko część z nieprawidłowości…
- 2959 sprawozdań…
…więc w konsekwencji rodzi się „straszna wizja”: no to w tych prawie trzech tysiącach sprawozdań to musi być o tych błędach, nieprawidłowościach i bezprawnych oszczędnościach – strasznie dużo…
Artykuł nie zachęca do zapoznania się ze sprawozdaniem RIO. A w tym sprawozdaniu owszem jest krótko opisanych (na zasadzie odnotowania informacji o zdarzeniu; bez żadnych nawet ogólnych analiz – taka jest natura tego sprawozdania) kilkanaście błędów i nieprawidłowości – w znaczeniu czego dotyczyły i gdzie miały miejsce. Nie użyto w sprawozdaniu RIO zwrotu "bezprawne oszczędności".
Oprócz tego jest tam jedynie tyle:
- na stronie 137: „[…] izby zebrały i zweryfikowały pod względem formalnym (poprawność formularzy, kwot bazowych, kodu GUS jednostki) 2 959 sprawozdań przekazanych do izb przez jst […]”;
- na stronie 92: „nieprawidłowości w zakresie ustalania i wypłaty jednorazowych dodatków uzupełniających dla nauczycieli – 68” (liczba odnotowanych nieprawidłowości);
- na stronie 120: „nieprawidłowości w zakresie ustalania i wypłaty jednorazowych dodatków uzupełniających dla nauczycieli – 154,5 tys. zł” (jako „korzyści”).
Najważniejszą moim zdaniem treścią dotycząca art. 30a zawartą w sprawozdaniu RIO jest (strona 160): „W ramach współpracy z MEN w 2019 r. opracowano i udostępniono m.in. sporządzoną na podstawie sprawozdań jednostkowych jednostek samorządu terytorialnego zbiorczą informację o wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach prowadzonych przez jst w 2018 r.” – z innych źródeł wiem, że z takich „zbiorczych informacji” wynika, że:
- jednostki samorządu terytorialnego radzą sobie z trudnym zagadnieniem przeprowadzania analizy wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli;
- przeprowadzanie analizy jest koniecznym, przydatnym i pożytecznym narzędziem w istniejącym systemie wynagradzania nauczycieli;
- przeprowadzanie analizy spełnia funkcje weryfikacyjne w kilku aspektach funkcjonowania istniejącego systemu wynagradzania nauczycieli;
- wyniki z przeprowadzania analizy uzupełniają dane uzyskiwane z systemu informacji oświatowej.
Dlaczego w GN nie ma takiego przekazu? Powtórzę to, czego jestem pewien: stosowanie przesadnych narracji wpisuje się w istniejący już schemat deprecjonowania znaczenia istnienia art. 30a, czyli w konsekwencji nie będzie to działać w interesie nauczycieli.
…i pewnie na koniec powinienem dodać, że oczywiście mam świadomość tego, że poświęcanie czasu na czytanie ze zrozumieniem „Sprawozdania z działalności RIO i wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego w 2019 r.” nie jest pewnie wyrazem normalności – mam tu jednak do siebie wielki dystans…
Krzysztof Sługocki, 31.07.2020 |