Projekt (z 09.11.2022) rozporządzenia (do art. 30a) w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego… wszystko, co zawarto tu niżej, jest wyrazem pierwszej dość spontanicznej i przez to chyba mocno prawdziwej reakcji.

Teraz jednak nazywa się: „w sprawie sposobu opracowywania sprawozdania z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli”; jest już od dziś (10.11.2022) dostępny pod adresem https://legislacja.gov.pl/projekt/12366159. A zmiana tytułu rozporządzenia to jest tylko pierwsza z bardzo wielu zmian w tym rozporządzeniu. Rozporządzeniodawca dojrzał do wielu kwestii (po dziesięciu latach), a kilka jeszcze bardziej skomplikował i stworzył kilka nowych problemów.

(1) Rozporządzenie będzie w treści zgodne z projektem – nie ma się czego czepiać; włożono dużo wysiłku w napisanie tego projektu. Projekt rozporządzenia na potrzebę jego zrozumienia wymaga szczególnych umiejętności – zostanie z całą pewnością uznany za jeden z najtrudniejszych w historii. To nie jest jego wadą, jest to konsekwencją wmontowywania bieżących celów politycznych w regulacje prawne. Normalny człowiek nie jest w stanie tego ogarnąć.

(2) Projekt jest skrajnie skomplikowany (rozporządzenie po opublikowaniu będzie takie samo – tego istotnie chyba nie da się prościej już dziś napisać). Jestem pełen uznania dla autorów treści tego projektu. Komplikowanie art. 30a może być jednym z kolejnych powodów do jego uchylenia – ciekawość, czy adresaci i różnej maści komentatorzy konsekwencji art. 30a dadzą się na to nabrać.

(3) W projekcie jest bardzo dużo zmian w porównaniu do treści obowiązującej przez minione lata. W kolejnych wiadomościach opiszę mnóstwo kolejnych nowych problemów – to także prawdopodobnie było nie do uniknięcia.

(4) Projekt napisano tak, jakby chciano uzasadnić jego treścią to, że zalecana tu i już udostępniana od marca aplikacja wspomagania przeprowadzania analizy jest możliwie najbardziej adekwatna w szczególności także do zmian, które zaszły od września. Nie mam z tym nic wspólnego (choć może wyglądać inaczej) – tu raczej wszystko, choć skomplikowane, było jednak przewidywalne.

(5) Wzorzec sprawozdania jest nieco inny, niż przewidywano (typograficznie, to jest gorszy, niż przewidywano, czyli pojawią się pewne nowe kolejne problemy) – tu będzie musiała nastąpić drobna aktualizacja aplikacji; będzie jednak dostępna dopiero po opublikowaniu przez MEiN arkusza sprawozdania w wersji elektronicznej.

(6) Aktualna aplikacja wspomagania przeprowadzania analizy wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczycieli jest zgodna z projektem rozporządzenia. Tu liczyłem co prawda na jakąś „złośliwość” ze strony rozporządzeniodawcy, ale jest aż za dobrze – powtórzę jednak – normalny czytelnik tego projektu nie jest w stanie stwierdzić ot tak po prostu zgodności aplikacji z tym projektem.

(7) Publikacja rozporządzenia już teraz może być odczytywana jako dość znacząca sugestia, że raczej nie należy czekać z przeprowadzaniem analizy za rok 2022 do stycznia, lecz raczej należy to robić już teraz i następnie dość regularnie do stycznia. Nie koniecznie – pojawienie się projektu rozporządzenia już teraz jest raczej konsekwencją pewnej presji związanej z oczekiwaniem w tym zakresie, a prace nad nim trwały już od pewnego czasu i nie były to proste sprawy.

(8) Pewne drobne zmiany mogą jeszcze zaistnieć, ale będą miały charakter kosmetyczny.

(9) Nie wierzyłem, że to się uda. Tekst bardzo trudny, ale właściwy.

(10) W kolejnych wiadomościach chyba będę tłumaczył różne zapisy tego nowego rozporządzenia – choć nie jestem pewien, czy to będzie potrzebne. Wyobrażam sobie raczej, że nawet „zainteresowani” nie będą chcieli studiować tekstu tego rozporządzenia, lecz raczej będą chcieli wiedzieć, jak to stosować w praktyce realizacji przeprowadzania analizy wydatków ponoszonych na wynagrodzenia nauczycieli.

(11) Dla mnie jest to tylko rozrywką intelektualną.

(12) Jestem pełen szacunku dla ludzi, którzy muszą stosować się do tak skomplikowanych przepisów prawa.

Krzysztof Sługocki, 10.11.2022