W odniesieniu do maja kilkoro użytkowników Aplikacji zauważa „niepokojące” ujemne wartości wyliczanych struktur zatrudnienia. Istotnie, możliwe kombinacje rozłożenia dni wolnych (świąt - w styczniu, kwietniu, sierpniu, listopadzie i grudniu) w powiązaniu z możliwymi u niektórych nauczycieli okresami nieprowadzenia zajęć, sprawić mogą, że w tych miesiącach opisywane niżej „niepokojące zjawisko” pojawi się, a w szczególności właśnie w maju (w innych miesiącach raczej bardzo rzadko); rzecz dotyczy także „egzotyki” lutego – rozporządzeniodawca nie raczył jeszcze odkryć, że ów ma dni 28.
Na czym polega zaistnienie „niepokojącego” obliczenia? W celu przybliżenia specyfiki problemu i sposobu wytłumaczenia jednak właściwego tu rozumienia „poprawności” wyliczeń dokonywanych w analizatorze, przedstawię pewien dość skrajny przykład wskazywany przez jednego z użytkowników Aplikacji oraz zacytuję udzielone tej osobie charakterystyczne dla tego typu spostrzeżeń wytłumaczenie:
Zgłoszenie problemu:
"[...] proszę o pomoc w wyjaśnieniu dlaczego w arkuszu wyliczeń struktury zatrudnienia u nauczycielki, która od 01 stycznia do 14 maja przebywała na urlopie rodzicielskim i od 15 maja do 31 grudnia na urlopie wychowawczym w miesiącu maju struktura zatrudnienia = -0,07. Wprowadzając dane do arkusza gromadzenia danych wpisałam zgodnie ze stanem faktycznym w okresach nieprowadzenia zajęć z typem 3 nieobecność od styczeń-01 do maj-14 i z typem 2 nieobecność od maj-15 do grudzień-31. [...].
Moja odpowiedź:
"[...]
Aktywną metodą obliczania struktury zatrudnienia jest zapewne po Pani stronie uznaniowa „metoda dni roboczych”. Czyli:
w maju 2018 dni roboczych jest 20;
okres do 14 maja (trwający 8/20) został oznaczony typem nr 3, czyli okres nieprowadzenia zajęć wynosił 14/30;
okres od 15 maja (trwający 12/20) został oznaczony typem nr 2, czyli w związku z wyborem metody okres nieprowadzenia zajęć wynosił 12/20.
- lub inaczej (w liczeniu „na piechotę”): =1-14/30-12/20=–0,06(6)=~ –0,07
Gdyby zastosowano „metodę dni 30”: =1-14/30-17/30=–0,03(3)=~–0,03
Gdyby zastosowano „metodę dni kalendarzowych” (ale tę metodę stosują jedynie nieliczni): =1-14/30-17/31=–0,015053(*)=~–0,02
A gdyby policzono zgodnie z obiektywną rzeczywistością (ale tu niestety wbrew prawu, które każe twierdzić, że w pewnych przypadkach maj ma dni 30…): =1-14/31-17/31=0
I co Pani z tym zrobi?
Ja – załóżmy – jestem kontrolujący; …i stwierdzam, że przecież w maju tego nauczyciela w ogóle „nie było” podobnie jak w kwietniu i w czerwcu (tu struktura jest równa właśnie zeru); dlaczego w maju wylicza Pani -0,07?
Pani Odpowiedź: „…bo tak!”; bo muszę stosować się do prawa i być konsekwentną w doborze metodologii liczenia tam, gdzie to samo prawo pozostaje prawem uznaniowym; czyli muszę policzyć, że w maju struktura zatrudnienia będzie równa -0,07 lub -0,03 (nieliczni w Polsce policzą w takim przypadku -0,02)…
Tylko dystans i stosowne do problematyki art. 30a ustawy KN poczucie humoru pozwoli Pani [...] zaakceptować naturę tego tu „ciekawego” przypadku, jaki się Pani trafił. Dysponuje Pani narzędziem (Aplikacją), która wspomaga przeprowadzenie analizy wydatków na wynagrodzenia nauczycieli w sposób pozostający w zgodności z bieżącym stanem prawa, choć w wielu przypadkach rzecz nie będzie uznawana za pozostającą w zgodności z bieżącym stanem pojmowania tego prawa – i z tej drugiej perspektywy owo pozostaje raczej nierozstrzygalne i szpetnie uznaniowe.
Proszę pozostawić wyliczenie takim, jakim jest i dzielnie znosić konsekwencje takiego pozostawienia. Prawo winno zawężać pola uznaniowości najlepiej do zera, ale już należało przywyknąć do tego, że trendy w tym względzie są odmienne od pojmowania tego, jak tu być powinno.
Krzysztof Sługocki, 07.11.2018 |