Nie ma po co tu prowadzić dywagacji dotyczących cytowanych niżej stwierdzeń. Są one wyrazem prowadzonej polityki i tylko w tych kategoriach należy je czytać. Stanowią jednak ciekawe tło do rzeczywistych prac nad art. 30a. Wynik tych prac nie jest chyba jeszcze zdefiniowany. Konieczność przewidywania potencjalnych zmian sprawia w szczególności, że Aplikacja na rok 2018 nie jest prostym uaktualnieniem tej z roku 2017 – więcej o tych przewidywaniach niżej.
Pani minister: „[…] Nauczyciel ma gwarancję w postaci art. 30a, który mówi, że poza pensją zasadniczą trzeba mu zapewnić średnią płacę. Jeśli samorząd tego nie zrobi, ma obowiązek wypłacenia nauczycielowi jednorazowego świadczenia w postaci czternastki. […]”.
Pani minister: „[…] Średnia wynika ze statystyk. I wszyscy muszą ją zapewnić. Nauczyciele się denerwują, jak mówię, że dyplomowany zarabia średnio 5,4 tys. zł, ale do tego wlicza się tzw. trzynastkę, tzw. czternastkę, czyli dodatek uzupełniający, dodatek za pracę w trudnych warunkach, dodatek motywacyjny, funkcyjny, za wychowawstwo, nagrody jubileuszowe, dodatek stażowy. To wszystko wpływa na wysokość wynagrodzenia średniego. […]”.
Pani minister: „[…] Czternastkę, czyli jednorazowy dodatek uzupełniający dla nauczycieli, próbowałam dwukrotnie zreformować, ale związki się temu sprzeciwiły. […]”.
Żródło: http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/1237096,zalewska-o-reformie-edukacji-wywiad.html
Aplikacja na rok 2018 nie jest tylko uaktualnieniem tej z roku 2017 - to nowe narzędzie dopasowane do aktualnych warunków obliczeniowych roku 2018 oraz do warunków przewidywanych, które nie muszą, ale mogą się pojawić.
Zmieniają się warunki obliczeniowe (…te już znane: inne okresy obowiązywania kwot bazowych, konieczność zmiany reguł sporządzania sprawozdania, konieczność ewentualnego wyliczania obowiązkowego wymiaru zajęć nauczyciela realizującego w ramach stosunku pracy obowiązki określone dla stanowisk o różnym tygodniowym obowiązkowym wymiarze godzin przed policzeniem struktury zatrudnienia w konsekwencji dodanego do KN art. 42 ust. 5c – więcej: przeliczanie obowiązkowego wymiaru zajęć na potrzeby analizy); zasady funkcjonalne pozostają możliwie najbardziej zbliżone do tych, jakie były w kilku latach minionych; nowe warunki obliczeniowe wymuszają zmianę rozporządzenia wykonawczego - tu jednak dziś jeszcze niewiele jest wiadome. Należy zakładać, że mogą zmienić się niektóre „niuanse” - mówi się (nie jestem upoważniony do wskazania tych, którzy mi to mówią) na przykład o zmianie „osobistej stawki wynagrodzenia zasadniczego” na „wynagrodzenie zasadnicze”, o zmienieniu algorytmu zaokrąglania, o zmianie algorytmu podziału „różnicy”, o urealnieniu liczenia struktury zatrudnienia i o paru jeszcze „wynalazkach”.
Przygotowuję się obecnie intensywnie do prowadzenia najbliższych szkoleń. Czuwam nad bieżącymi funkcjonalnościami Aplikacji wspomagania dokonywania analizy. Muszę przewidywać różne scenariusze – i dochodzę jednak do wniosku (wczytując się głównie w wypowiedzi tych, od których rzecz ostatecznie będzie zależeć), że nic szczególnego się nie stanie. Kilka koniecznych zmian na poziomie rozporządzenia w sprawie sporządzania sprawozdania […] zaistnieje w ostatniej chwili, ale na „rewolucję” w liczeniu to nikogo obecnie „tam” nie stać…
Zdaję sobie sprawę z tego, że wskazane wyżej treści mogą być nieco "niepokojące"; MEN jednak nie będzie nikogo "niepokoił" ani teraz z początkiem roku szkolnego, ani przed wyborami samorządowymi; odpowiedni czas nadejdzie. Od kilku lat śledzę tematykę art. 30a KN - w tym roku także daje się przewidzieć zakres prawdopodobnych zmian i z właściwym wyprzedzeniem przygotować się do oczekiwanych szkoleń oraz przygotować Aplikację oczekiwanie adekwatną do warunków obliczeniowych tu roku 2018.
Krzysztof Sługocki, 04.09.2018 |