No to czas na zaczepkę z taką jednoczesną malutką „prowokacyjką” z drugiej strony, czyli spojrzenie od strony nauczyciela.
Niech rozważenie tu pewnego przykładu dotyczy trzech nauczycieli w jednej z grup nauczycieli (w rozumieniu analizy). Niech średnie wynagrodzenie w tej grupie prawem określone wynosi 1000 jednostek. Niech wydatek poniesiony na wynagrodzenie każdego z tych nauczycieli będzie równy odpowiednio: [N1] – 1500 jednostek, [N2] – 1000 jednostek, [N3] – 500 jednostek. Czyli [N1] i [N2] osiągnęli średnie wynagrodzenie. [N3] nie osiągnął średniego wynagrodzenia – „należy mu się” 500 jednostek.
...
Czytaj więcej »