Narzędzia (aplikacja, program,…) wspomagania przeprowadzenia analizy wydatków poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli na rok (za rok) 2020 jest już gotowa. Będzie udostępniana od 25 lutego.
Trzy aspekty kształtują obecnie myślenie po Państwa i po mojej stronie w zakresie rozważania tego, czy i od kiedy przeprowadzać analizę wydatków w roku 2020.
(1) Czy za rok 2020 będzie się dokonywać analizy wydatków? Z mojej perspektywy postrzegania rzeczy – wypada mi pisać: „no pewnie, że tak”. Ale jestem jednocześnie wystarczająco świadom „zakłócania” tej pewności. Co do pewności – odsyłam do treści dostępnych pod adresami http://art30a.ucoz.pl/news/czy_za_rok_2020_takze_bedzie_sie_dokonywac_analizy_wydatkow/2020-01-04-216 i zwłaszcza http://art30a.ucoz.pl/news/co_bedzie_najpowazniejszym_problemem_roku_2020/2020-01-11-219.
Co do „zakłócania”…
(2) „Szybciej podwyżka. Senat za przyśpieszeniem podwyżek dla nauczycieli; posłowie wypowiedzą się w czwartek” – i z tych wypowiedzi wiele kwestii może okazać się wystarczająco jasnymi (http://samorzad.pap.pl/depesze/redakcyjne.edukacja.aktualnosci/195892/Szybciej-podwyzka--Senat-za-przyspieszeniem-podwyzek-dla-nauczycieli--poslowie-wypowiedza-sie-w-czwartek) – „Senat, który zajmował się ustawą na początku lutego, zaproponował jednak przyśpieszenie korzystnych dla nauczycieli zmian. Zgodnie z senacką poprawką podwyżka dla nauczycieli miałaby być wypłacana z wyrównaniem już od 1 stycznia, a nie od 1 września 2020 r.”. Dziś od 11:30 - Komisja Finansów Publicznych (FPB). Rozpatrzenie uchwały Senatu w sprawie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2020 (druk nr 216). Rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w czasie drugiego czytania do projektu ustawy budżetowej na rok 2020 wraz z autopoprawką (druki nr 112, 112-A i 204 - http://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?id=EAEE7089E3014306C12584DA0045E13E).
Co do „zakłócania”…
(3) W tle, trochę „podskórnie”, dzieją się rzeczy „ciekawsze”. Oto garść aktualnych wypowiedzi – autor: Grzegorz Pochopień (zainteresowani tym tekstem rozumieją kontekst; obecnie Centrum Doradztwa i Szkoleń OMNIA, były dyrektor departamentu w MEN; https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/1453543,karta-nauczyciela-samorzad-wynagrodzenie-pensum-dodatek-wiejski.html): „Specyfika tego zawodu wymaga regulacji wybiegających poza przepisy kodeksu pracy.” – czyli sugestia, że Karta Nauczyciela pozostaje. „Zacznę od zmiany obecnego systemu wynagradzania. Największą jego wadą jest konieczność osiągania w danym samorządzie, na każdym stopniu awansu zawodowego, jednolitej w całym kraju średniej wartości wynagrodzeń.” – czyli sugestia, że największą wadą systemu wynagradzania nauczycieli jest art. 30a; czyli należy usunąć art. 30a i 30b i system wynagradzania nauczycieli będzie już prawie bez wad; kolejny przypadek (ten jednak nie jest do zaniedbania) dość rażącego mijania się z wyrokiem TK (z czasów gdy skrót TK miał inne „nieco” znaczenie niż dziś), z którego raczej wynika, że art. 30a i 30b jest „lekiem” na największe wady obecnego systemu wynagradzania nauczycieli. „Jeśli samorząd nie osiągnie odpowiedniej średniej, to w kolejnym roku musi wypłacić stosowną różnicę, z grubsza rzecz biorąc, dzieląc ją po równo na każdego.” – czyli zwykłe mijanie się z prawdą (zwane najczęściej kłamstwem) w słowach „dzieląc ją po równo na każdego”, ale ponieważ zostało poprzedzone zwrotem „z grubsza rzecz biorąc”, to raczej zasługuje na miano celowej perswazji, a że cel perswazji jest mataczony, to raczej rzecz jest godna miana manipulacji; „Rozwiązanie jest proste. Trzeba zrezygnować z kontrolowania osiągania średnich wynagrodzeń. Oprzeć wszystko o wynagrodzenie zasadnicze i pochodne od niego określane w ramach ustalonych dolnych i górnych granic oraz mądrze ustalony system motywacyjny. Brak realnego systemu motywacyjnego jest dużym minusem regulacji zawartych w Karcie.” – czyli z jednej strony nawiązanie do najbardziej spartaczonej i jednocześnie najbardziej zakorzenionej w negatywnym postrzeganiu art. 30a, ale jakże przyjemnej w przywoływaniu idei wiązania art. 30a z motywacją, a z drugiej strony silna na tym tle sugestia o istnieniu „prostego rozwiązania”, którego, mimo jego „prostoty”, jakoś od ponad dziesięciu lat trwania art. 30a – nie zastosowano (ciekawość – dlaczego? – a przez wszystkie te lata gdzie był autor „prostych rozwiązań”).
Jest jeszcze aspekt czwarty (4) – ale ten to już na żadną uwagę nie zasługuje; są to te dość liczne ostatnio różne teksty, w których jest mowa o „dodatku wyrównawczym” lub o „czternastce”.
Czyli jak będzie? Każdy czytelnik tego tekstu bez potrzeby wnikania w niuanse przedstawianych wyżej nowych okoliczności – wie: obecnie wszystkim „rządzi” doraźna polityka i z tej perspektywy konieczny jest status quo, w którym to stanie właśnie dla osiągania doraźnych politycznych celów, od czasu do czasu będzie się na różne sposoby postulować… (http://art30a.ucoz.pl/news/kolejne_slabiutkie_stanowisko_w_sprawie_art_30a/2019-10-01-193). A mi mój „zdrowy rozsądek” każe korzystać z tego status quo i przygotować odpowiednie narzędzie dla potrzeb roku 2020, bo będzie zwyczajnie potrzebne – nie umiem dziś wystarczająco jasno i bez „złych cieni” wyjaśnić, że potrzebne jest już od teraz (pewnie wkrótce będę umiał to rzeczowo wyjaśnić).
Nie wieżę w zmiany w opisywanych tu zakresach. Kolejne nieudolne (w tym) rządy nie są w stanie dokonać racjonalnych zmian. Kolejni „udolni” ludzie (Grzegorz Pochopień) opuszczają te upolitycznione szeregi. Szeregi pozostaną – zatem i zmian politycznych będzie wiele. Ale Świat nam ucieka – pożądane zmiany nadejdą szybko i będą bardzo odśrodkowe. Bo „Nauczyciele mają trzy miłości: miłość do nauki, miłość do uczniów i miłość do łączenia tych dwóch pierwszych miłości.” – Scott Hayden (Digital Innovation Specialist; dla mnie autorytet – wykładowca i kierownik zespołu, który wspiera i szkoli studentów i pracowników w zakresie korzystania z cyfrowych, kreatywnych i innowacyjnych podejść do nauczania i uczenia się (https://scottdanielhayden.com/, https://www.bcot.ac.uk/subject-areas/media-and-games-design/staff/scott-hayden/, https://uk.linkedin.com/in/scottdhayden). I w tych paru uciekających miejscach „Karty Nauczyciela” nie ma, analizy wydatków na wynagrodzenia też nie ma, są jednak wynagrodzenia – najlepsze dla najlepszych i to bez „realnego systemu motywacyjnego” (realnego? – to znaczy, że niby co?).
Krzysztof Sługocki, 13.02.2020
|